piątek, 9 sierpnia 2013

Witaminy

Witaminy tak potrzebne dla ludzkiego organizmu możemy otrzymać drogą naturalną bądź syntetyczną. Te ekologiczne (organiczne) czerpią siłę spośród naturalnych produktów, które są uprawiane zdrowo i ekologicznie . Witaminę E na dowód, wolno dostać z tłuszczu z soi, z fasoli, kukurydzy czy kiełków pszenicy.

Przyszedł taki moment, jak ktoś odkrył, iż po wyizolowaniu z produktów ,owoców oraz warzyw danej witaminy i badaniu jej ładu oraz formy chemicznej, ważne będzie jaby jej produkcja była tania, na miarę przemysłową wykonywana w warunkach laboratoryjnych. Tak oto powstała masowa produkcja sztucznych (nieorganicznych) witamin i suplementów.

Od razu stawiamy sobie pytanie, jakie lepsze? Naturalne lub syntetyczne? Otóż opinie naukowców w niniejszej sprawy są (jak zawsze) podzielone. Jedni uważają, iż właśnie naturalną witaminę system istnieje w pozostanie w sumy przyswoić. Ponadto przy jej przyjmowaniu nie zauważa się raczej zaburzeń żołądkowych oraz objawów zatrucia spośród początku przedawkowania. Drudzy twierdzą, iż witaminy syntetyczne są w bliskiej strukturze chemicznej identyczne jako też, jakie dobiera się w pożywieniu, i dla systemu nie posiada miejsca, w których zostały stworzone. Spotkać można także opinie na niekorzyść suplementów naturalnych, jakoby przynoszą one np. alergikom uczulenia, na produkt zawartości pyłków kwiatowych. Fakt, alergicy są obecnie coraz większą grupą, a jednak pyłek kwiatowy więc jest jakiś spośród setek alergenów. Więc oczywiste jakby usunąć pożyteczne lekcje wychowania fizycznego ze grup tłumacząc, że ruch stanowi kontuzjorodny i wcale go nie powinno się uprawiać. Pytanie tylko, ile dzieci ma kontuzji podczas w-fu? Zapewne tyle samo, co tych znajdujących uczulenia na produkt pyłku kwiatowego wprowadzonego w normalnym suplemencie